Konsument odebrał uszkodzoną przesyłkę

Zamówienie produktu przez internet jest powszechnym sposobem nabywania rzeczy. W domu zjawia się kurier, przynosi nam paczkę pod same drzwi. Jeszcze tylko potwierdzenie odbioru i mamy nasz zakup. Problem zaczyna się, gdy po rozpakowaniu pudełka okaże się, że rzecz jest uszkodzona. Co możemy w takiej sytuacji zrobić? Czy przysługują nam jakieś prawa? Kto będzie ponosił odpowiedzialność za uszkodzoną rzecz?

    Nowe przepisy, które obowiązują od grudnia 2014 r. dały kupującym nowe uprawnienia. Nałożyły na sklepy internetowe pewne obowiązki. W przypadku odebrania uszkodzonej przesyłki chroni nas prawo.
    Zgodnie z art. 548§3 kc, jeżeli rzecz sprzedana ma zostać przesłana przez sprzedawcę kupującemu będącemu konsumentem, niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania kupującemu.
Oznacza to, że sprzedawca ponosi odpowiedzialność także wówczas, gdy przesyłkę uszkodził przewoźnik. Należy pamiętać, że prawo to nie przysługuje, gdy sprzedawca nie miał wpływu na wybór przewoźnika przez kupującego. Z reguły to sprzedawca podaje, jakie mamy możliwości wyboru sposobu dostarczenia rzeczy. Są to przewoźnicy z którymi sprzedawcy mają zawarte umowy. Wybierając jedną z opcji zaproponowanych przez sklep to sprzedawca decyduje o wyborze przewoźnika.
    Dla przykładu: klient zamówił telewizor w e-sklepie. Wybrał spośród sposobów dostarczenia rzeczy zaproponowanych przez sprzedawcę tj. przesyłkę kurierską. W trakcie transportu zbiła się matryca. Za uszkodzenie odpowiada sprzedawca. Jeżeli natomiast z siedziby e- sklepu telewizor odebrał przewoźnik wybrany przez konsumenta ( spośród innych niż zaproponowani przez sklep), wówczas sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenie telewizora.
    Należy zwrócić uwagę na informacje kierowane do klienta. Zdarza się, że konsument jest zobowiązany do sprawdzenia przesyłki w momencie jej odbioru od przewoźnika. Gdy zauważy jakiekolwiek uszkodzenie może żądać sporządzenia protokołu zniszczenia.
Protokół potwierdzający szkodę ma istotny wpływ na ustalenie osoby odpowiedzialnej za jej powstanie. Może to być przewoźnik bądź sprzedawca. Sprzedawca będzie odpowiadał, jeżeli np. nienależycie zapakuje produkt. Wiadomo, że nie powinien przesyłać nam robota kuchennego w torbie papierowej, gdyż w przypadku jego uszkodzenia to on, a nie przewoźnik będzie ponosił odpowiedzialność.
    Ważne jest to, że sprzedawca  nie może uchylać się od odpowiedzialności nawet wtedy, gdy do uszkodzenia przesyłki doszło z winy profesjonalnego przewoźnika, który na jego zlecenie dostarczył rzecz.
    Do niedozwolonych klauzul umownych został zaliczony następujący wpis:
„Po otrzymaniu przesyłki, należy rozpakować ją w obecności doręczyciela i w razie stwierdzenia uszkodzeń mechanicznych produktu, powstałych w czasie transportu – sporządzić protokół podpisany przez Państwa i doręczyciela. Tylko w tym przypadku uznajemy reklamacje z tytułu wad powstałych w czasie transportu.”
Taki zapis nie jest dozwolony,  gdyż wyłącza odpowiedzialność sprzedawcy.
    Pamiętajmy więc, że odpowiedzialność za przesyłkę do momentu jej wydania konsumentowi ponosi sprzedawca. Jeżeli natomiast klient zdecyduje się na odstąpienie od umowy i będzie musiał odesłać produkt, wówczas to on ponosi odpowiedzialność wobec sprzedawcy ze ewentualne jego uszkodzenie. Warto więc korzystać z usług sprawdzonych przewoźników.

Anna Golas