Potęga siły Warsaw Home

Potęga siły Warsaw Home

Za nami trzecia już edycja Warsaw Home. To jedne z najprężniej obecnie rozwijających się i zarazem największe targi wnętrzarskie w Europie Środkowo-Wschodniej. Tegoroczna impreza, zorganizowana i odbywająca się w Ptak Warsaw Expo, była pod wieloma względami wyjątkowa i rekordowa. Polska stała się przy tym miejscem spotkania najbardziej prestiżowych marek wnętrzarskich i kreatorów designu. Co ciekawe, powiększyła się także znacznie strefa marek AGD-RTV, na których to z racji specjalizacji przede wszystkim skupiamy się w niniejszym artykule.

Hasłem przewodnim targów była „Siła!”. Jak podkreśliła na konferencji inaugurującej twórczyni i zarazem dyrektor targów, Katarzyna Ptak, słowo to uosabia niewątpliwą już siłę targów i siłę samego szeroko pojętego wzornictwa, ale także siłę występujących na imprezie marek i wystawców czy siłę i moc innowacji, jakie eksponowano na Warsaw Home. Rzeczywiście, patrząc na wachlarz prezentowanych produktów i usług, elitarne światowe marki i jednocześnie przechadzając się po halach targowych Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie, można było odnieść (słuszne zresztą!) wrażenie, że jesteśmy na czołowej tego typu imprezie na świecie. Wcześniej to uczucie towarzyszyło nam zwykle w Mediolanie, Nowym Jorku czy w Paryżu. Ogromne więc brawa i wyrazy uznania za niewątpliwy sukces, ale i upór, zapał oraz wykonany ogrom pracy dla organizatorów Warsaw Home. Impreza ta może wpisać się na stałe i na wiele lat do ścisłego, topowego grona najważniejszych na świecie imprez poświęconych wnętrzom i designowi. Na przeszkodzie stoją już chyba tylko aspekty organizacyjno-techniczne imprezy, które niestety nadal w wielu wymiarach szwankują. I to naszym zdaniem koniecznie trzeba zmienić, wsłuchując się w głosy wystawców.

2018-10-31
Sowiński Łukasz
x

Kontakt z redakcją

© 2024 InfoMarket