Coraz bardziej automatyczne

Stacja ładująco-czyszcząca Clean Base, automatycznie opróżnia pojemnik robota iRobot Roomba do szczelnych worków AllergenLock. (Fot. iRobot)

Rozpoznawanie obiektów

Wspominany system mapowania pomieszczeń coraz częściej jest uzupełniany funkcją rozpoznawania obiektów. Za jej realizację odpowiada np. kamera 3D, która skanuje otoczenie. Znajduje ona zastosowanie przede wszystkim w unikaniu problematycznych zdarzeń w czasie rzeczywistym. Urządzenie może np. w trakcie sprzątania natknąć się na ładowarki, buty, czy skarpetki. Za pomocą kamery zidentyfikuje taką przeszkodę i ją ominie. W ten sposób uniknie np. zablokowania na przewodzie. To również rozwiązanie idealne dla właścicieli zwierząt domowych. Robot może podczas sprzątania wykryć np. nieczystości pozostawione przez pupili i efektywnie je ominąć.

Coraz bardziej automatyczne

iRobot Braava jet m6; iRobot Roomba j7+; SAMSUNG Jet Bot AI + VR50T95735W

Bezpieczeństwo danych

Mówiąc o robotach sprzątających nie możemy pominąć jeszcze jednej kwestii – bezpieczeństwa informacji. Nowoczesne systemy mapujące gromadzą duże ilości danych o naszym miejscu zamieszkania, które są wysyłane na zewnętrzne serwery oraz przetwarzane. Ważne jest, abyśmy jako użytkownicy urządzeń mieli kontrolę nad tym kto ma dostęp do tych informacji oraz w jaki sposób je wykorzystuje. Od momentu rozpoczęcia prac nad robotami komunikującymi się poprzez aplikację iRobot Home, marka iRobot traktowała kwestię bezpieczeństwa danych z taką samą dbałością jak jakość samego urządzenia oraz efektywność jego pracy.

CSC).Podejście iRobot do ochrony danych użytkowników znajduje potwierdzenie w testach bezpieczeństwa niezależnych instytucji. Można wymienić tu chociażby najwyższą z możliwych w tym zakresie ocenę w porównaniu zrealizowanym przez niemiecki AV-TEST. Natomiast instytut TÜV SÜD potwierdził, że iRoboty Roomba serii j7 charakteryzują się wysokim poziomem bezpieczeństwa danych i odpornością na cyberataki, czego dowodem jest atest TUV SÜD Cybersecurity Certification (CSC).

Co ciekawe, naukowcy z USA i Singapuru udowodnili, że roboty z systemem lidar można wykorzystać do podsłuchiwania rozmów. Wykorzystując fakt, że fale dźwiękowe, odbijając się od przedmiotów wprawiają je w drgania, co z kolei wywołuje zmiany w falach światła. Wykorzystując te zjawiska, badacze byli w stanie odtworzyć generowane w pomieszczeniu dźwięki, w tym rozmowy.

Coraz bardziej automatyczne

Wybrane modele robotów iRobot Roomba mogą zapamiętać plan pomieszczeń na kilku poziomach. Jedno urządzenie bez trudu posprząta zarówno parter jak i piętro. (Fot. iRobot)

Sterowanie robotem

Większość nowoczesnych robotów wyposażona jest w możliwość sterowania za pomocą aplikacji na telefon lub tablet. Jest to najwygodniejszy sposób kontroli i pierwszej konfiguracji urządzenia. Przy pomocy aplikacji możemy przeglądać mapę pomieszczeń i sprawdzić, które z nich zostały posprzątane. Oprócz tego wygodnie ustalimy harmonogram pracy, w jakich godzinach i dniach tygodnia robot ma sprzątać oraz które pomieszczenia. Dodatkowo sprzęt wysyła informacje zwrotne, np. o zapełnionym pojemniku na brud, a to tylko niewielki wycinek możliwości aplikacji. Aplikacja iRobot Home jest wyposażona w funkcję IFTTT (If This Then That), a użytkownik ma jeszcze więcej możliwości w sferze automatyzacji pracy robotów odkurzających Roomba i mopujących Braava z modułem Wi-Fi. IFTTT jest darmową platformą online, która pomaga użytkownikom w większym stopniu wykorzystywać możliwości aplikacji i kompatybilnych z nią urządzeń. W gronie kilkudziesięciu apletów IFTTT dla robotów Roomba znalazły się m.in. automatyczne zakończenie cyklu, gdy wrócimy do domu, lub jego rozpoczęcie, gdy wychodzimy, czy wstrzymanie pracy robota, gdy odbieramy połączenia telefoniczne. Dzięki IFTTT robot może współpracować z innymi kompatybilnymi urządzeniami smart home, np. rozpocznie odkurzanie przed wydarzeniem zapisanym w kalendarzu, czy gdy „inteligentny” zamek wyśle informację, że wszyscy domownicy opuścili mieszkanie. Po zakończeniu sprzątania sprzęt może automatycznie włączyć oświetlenie smart, czy odtworzyć muzykę na telefonie. Możliwości tego rozwiązania powiększają się z dnia na dzień, dzięki pojawianiu się nowych skryptów oraz rosnącej bazie kompatybilnych urządzeń.

Oczywiście roboty mogą być również wyposażone w panele sterowania czy rzadziej piloty, jednak ten sposób sterowania daje mniejsze możliwości. Kolejnym z trendów jest wykorzystanie asystentów głosowych jak Google lub Amazon Alexa. Po odpowiedniej konfiguracji możemy nadać urządzeniu nazwę, a następnie wystarczy wypowiedzieć komendę głosową, aby zlecić np. sprzątnięcie wybranego pomieszczenia.

Coraz bardziej automatyczne

MIELE Scout RX3 Home Vision HD; TechniSat Technimax SR1; CONCEPT VR3210 Real Force

Odkurzanie z robotem

Robot oczywiście musi być wyposażony w elementy czyszczące, które odpowiadają za zbieranie zanieczyszczeń z powierzchni. Standardowo są to szczotki występujące w dwóch rodzajach: główne, czyli obrotowe, i boczne, które są przeznaczone do trudno dostępnych miejsc, np. przy ścianie lub w narożnikach. To, ile będzie szczotek, zależy od konkretnego modelu urządzenia. Może to być tylko jedna szczotka boczna lub też dwie. Kierują one zanieczyszczenia bezpośrednio do głównego mechanizmu sprzątającego. Tam jedna lub dwie szczotki z gumy bądź włosia zbierają zabrudzenia, które następnie silnik zasysa do zbiornika. Dwie przeciwbieżnie obracające się szczotki są bardziej efektywne. Dodatkowo mogą występować listwy zgarniające, które pomagają w zbieraniu zabrudzeń. Roboty odkurzająco-mopujące oprócz zespołu odkurzającego wyposażone są w mop. Podczas pracy jest on nawilżany wodą z wbudowanego zbiornika. Jeśli urządzenie nie ma zbiornika na wodę, mop należy zwilżyć samodzielnie.

Robot mopujący – jak sprząta?

W urządzeniach mopujących zastosowany jest spryskiwacz do wody oraz ściereczki i nakładki czyszczące. Mogą być one wielokrotnego użytku lub jednorazowe. Przed wyborem ściereczki należy sprawdzić, czy na pewno pasuje do konkretnego modelu robota. Ściereczki oraz nakładki czyszczące wykonane z mikrofibry nadają się do wielokrotnego wykorzystania i można je prać po użyciu, jednak bez detergentu, ponieważ wpływa negatywnie na właściwości materiału. Mogą być dostępne w różnych kolorach, np. białe ściereczki służą do zamiatania, czyli pracy na sucho, ściereczka niebieska zaś do pracy na mokro, czyli mopowania (taką ściereczkę należy zwilżyć jeszcze przed użyciem). Niektóre nakładki mają właściwości elektrostatyczne, co sprawia, że jeszcze lepiej zbierają kurz w trybie zamiatania na sucho. W robotach mopujących niektóre głowice czyszczące mają specjalny zbiornik na płyn. Również tutaj po napełnieniu zbiornika ściereczkę trzeba zwilżyć i nałożyć na głowicę. Producenci oferują specjalne detergenty czyszczące przeznaczone konkretnie do robotów mopujących – tworzą one roztwór z wodą, który pozwala na jeszcze skuteczniejsze sprzątanie.

Konserwacja robotów

Roboty sprzątające to urządzenia inteligentne, które samodzielnie radzą sobie z usuwaniem zabrudzeń. Jednak nawet one wymagają odpowiedniej konserwacji. Dbałość o stan urządzenia zagwarantuje nam satysfakcjonujące efekty jego pracy. W tym miejscu ujawnia się przewaga urządzeń renomowanych marek, zakupionych w oficjalnej dystrybucji. Mają one bowiem dostęp do profesjonalnego serwisu oraz części zamiennych przez długi czas, nawet po zakończeniu gwarancji. W razie awarii wystarczy więc zamówić uszkodzony element, np. filtr lub baterię, i wymienić je, a robot będzie nam dalej służył przez długie lata, tak samo skutecznie jak w dniu zakupu. Nie trzeba zdawać się na ryzyko związane z zakupem słabej jakości zamienników, o ile w ogóle są one dostępne. To również postawa proekologiczna, ponieważ awaria urządzenia nie wymusza na nas zakupu nowego produktu. Tym samym nie produkujemy zbędnych elektroodpadów. Powinien pamiętać o tym każdy, kto rozważa zakup robota sprzątającego. Mimo dużego zaawansowania technicznego urządzenia te wymagają regularnego czyszczenia, które pozwoli utrzymać w dobrym stanie poszczególne elementy urządzenia, m.in. szczotki czy czujniki. W wypadku tych produktów stosuje się kilka rozwiązań. W instrukcji obsługi producent dokładnie określa jak często należy wymieniać lub czyścić elementy eksploatacyjne robota. Elementy, które użytkownik może sam czyścić, producenci mogą oznaczać kolorem w celu ułatwienia konserwacji urządzeń. Pomocne mogą być również filmy, które w prosty i przystępny sposób opisują czynności serwisowe. Należy ich szukać na stronie lub kanale YouTube producenta bądź krajowego dystrybutora. Jak we wszystkich urządzeniach usuwających zanieczyszczenia, tak i w robotach dużą rolę odgrywają filtry. To one chronią nie tylko użytkownika, ale i urządzenie. Większość robotów wyposażona jest w filtr, który zatrzymuje cząsteczki o wielkości poniżej 1 mikrona i tzw. filtry zaporowe, dzięki którym np. sierść czy włosy są odseparowywane od powietrza i zbierane w szczelnym zbiorniku robota. Filtry powinno się wymieniać co dwa miesiące lub zgodnie z zaleceniami producenta. W bardziej zaawansowanych urządzeniach zastosowano kontrolki informujące o konieczności ich wymiany. W systemach czyszczących AeroVac oraz AeroForce marki iRobot stosuje się specjalne filtry, które ograniczają przenikanie kurzu, pyłków i innych alergenów. Dodatkowo stosowane w stacjach ładująco-czyszczących Clean Base worki na zanieczyszczenia Allergen-Lock, automatycznie zamykają się podczas usunięcia ze stacji. Nie mamy więc bezpośredniego kontaktu z zanieczyszczeniami.

2022-03-13
x

Kontakt z redakcją

© 2024 InfoMarket